Wprawdzie piękna zimowa aura nie zawitała na dobre do Parku Krajobrazowego Międzyrzecza Warty i Widawki, jednak to nie przeszkodziło nam by podglądać ptaki zimujące nad Niecieczą. Dzisiejsza akcja była kontynuacją Zimowego Ptakoliczenia 2020. Jak zwykle nie zawiodły nas kaczki krzyżówki, które zupełnie nie zwracały uwagi na prawie pięćdziesięcioosobową grupę młodzieży. Najprawdopodobniej liczyły na jakiś łatwy łup w postaci jedzenia.
Kaczki krzyżówki, łabędzie, czaple siwe – to ptaki które często widujemy nad parkowymi stawami zimą. A to wcale niekoniecznie dobrze. Zdarza się bowiem ciepła jesień, a później nagłe mrozy przerzedzają ich szeregi. Czasem przenoszą się z miejskich sadzawek na wodę płynącą i to właśnie te ptaki otrzymują najwięcej spleśniałego chleba i innych niewłaściwych dla nich produktów do jedzenia.
Na liniach energetycznych oraz drzewach w miejscowości Widawa obserwowaliśmy gołębia grzywacza, który często zostaje na zimę. Jeśli mamy trochę zaniedbany, duży ogród pełen drzew i krzewów, to dla niego nie lada gratka. Lubi słonecznik, grube ziarna, a od wiosny do jesieni zjada m.in. ślimaki, także należy mu się szacunek. Ślimakami nie pogardzą też kosy, mieszkające w parkach, na cmentarzach, ogrodach i lasach.
Przydomowe karmniki odwiedzały sikorki bogatki, które chętnie korzystają z nasion słonecznika, rozłupanych orzechów, nasion pszenicy, prosa czy owsa, które zapewniają im dużo energii. Sikory bogatki przyciąga także wywieszona za oknem słonina. W ramach dokarmiania można sikorkom wywiesić również tzw. kule tłuszczowe, które stanowią mieszankę łoju oraz nasion i owoców. Ornitolodzy szacują, że w okresie zimowym sikora bogatka spędza 3/4 czasu na żerowaniu.
Zwieńczeniem dzisiejszego spaceru była krótka prelekcja na temat ptaków występujących i zimujących w Parku Krajobrazowym Międzyrzecza warty i Widawki ze szczególnym uwzględnieniem żurawia. Jeszcze do niedawna można było powiedzieć, że żuraw to zwiastun wiosny. Ptaki przylatywały na swoje tereny lęgowe już pod koniec lutego i zaczynały swoje wiosenne porządki. Jak jest teraz? Od kilku lat w Parku Krajobrazowym Międzyrzecza Warty i Widawki obserwowane są miejsca, gdzie żurawie regularnie zimują. Najwyraźniej nie mają ochoty na odbycie podróży liczącej tysiące kilometrów i wolą zostać bliżej swoich lęgowisk. W końcu to oszczędność energii, którą później mogą spożytkować w zupełnie inny, lepszy sposób.
Na zakończenie wszyscy uczestnicy otrzymali drobne upominki, a już niebawem powstaną prace plastyczne przedstawiające ptaki zimujące w Parku Krajobrazowym Międzyrzecza Warty i Widawki.
K Piasecka