8 sierpnia pszczoły miały swój wielki dzień. To wyjątkowe święto na stałe wpisało się w ekologiczny kalendarz Polaków i jest doskonałą okazją, aby przypomnieć o ważnym problemie, jakim jest wymieranie pszczół, oraz ich roli w ekosystemie. Pszczoły kojarzą się nam przede wszystkim z miodem, ale to tylko margines ich pożytecznej pracy. To, za co przede wszystkim ludzie powinni być im wdzięczni to zapylanie roślin.
W naszej szerokości geograficznej ok. 80% roślin jest owadopylna. Bez pomocy owadów nie byłyby one w stanie wytworzyć nasion, a w rezultacie owoców i warzyw. Gdyby zabrakło pszczołowatych musielibyśmy pożegnać się chociażby ze smacznymi jabłkami, czereśniami, dyniami, czy porzeczkami.
Do zapylania roślin dochodzi w trakcie zbierana przez pszczoły pokarmu – nektaru i pyłku. Bez pożywienia pszczoły giną. Udomowione pszczoły miodne są w pod tym względem w komfortowej sytuacji, ponieważ pszczelarze zapewniają im źródło pożywienia. Inaczej jest w przypadku trzmieli i pszczół samotnic, które nie mają takiej opieki. To właśnie brak pożywienia jest jedną z głównych przyczyn spadku liczby dzikich pszczołowatych. Dlatego nie bądźmy obojętni i pomóżmy tym pożytecznym owadom. Sadźmy w swoich ogrodach rośliny przyjazne pszczołom (np. aksamitka, dalia, krokus, lawenda, pierwiosnek, wrzos, drzewa owocowe, melisa). Wybierajmy takie, które kwitną w różnym czasie – od wczesnej wiosny do jesieni. W ten sposób pszczoły będą miały stały dostęp pokarmy, a my piękny ogród przez cały rok.
A czy wiecie, że aby wytworzyć 1 kg miodu, pszczoły muszą przysiąść około 4 miliony razy na kwiatach lub liściach, przy czym jedna pszczoła w ciągu całego swojego życia produkuje mniej więcej jedną łyżeczkę miodu?
Aby pokreślić tak wyjątkowy dzień – święto pszczół, pracownicy Oddziału Terenowego Sieradzkich Parków Krajobrazowych włączyli się w akcję przeprowadzając pogadankę, warsztaty budowania domków dla pszczół samotnic oraz konkurs. W zajęciach wzięły udział dzieci przebywające na koloniach w Ośrodku szkoleniowo – wypoczynkowym ZHP „Nadwarciański Gród” w Załęczu Wielkim. Dzięki warsztatom udało się stworzyć domki, które miejmy nadzieję już niebawem zostaną zasiedlone przez pszczoły.
Karolina Piasecka
