Głuchowski piknik rodzinny z funduszami europejskimi był w pewnym sensie wyjątkowy:
pod błękitnym niebem, łaskawym okiem Świętego Jana, przy upalnej pogodzie, zwiastującej upalne lato… i na otwartej przestrzeni boiska sportowego, bez jednego drzewka cień dającego. Brak dobrotliwego cienia dał się wszystkim we znaki. Aby temu jakoś zaradzić, Oddział Terenowy Bolimowskiego Parku Krajobrazowego przeprowadził siedemdziesiąt parę konkursów, w których można było wygrać sadzonkę drzewa lub krzewu. Wszystkie rozeszły się pospiesznie - do godziny 17 00 nie została już ani jedna. Miejmy nadzieję, iż zostały starannie posadzone i będą cieszyć ludzkie oczy i przyrodę.
W naszej obfitej fotorelacji przedstawiamy nastroje głuchowskiego pikniku, z obfitymi i wymyślnymi tańcami (Zespół Arabesque) – jak na Świętojańskie uciechy przystało.
Tekst i zdjęcia – Stanisław Pytliński – OT BPK
